Pałac w Nowęcinie – historyczna perełka z końca XV w.

Pałac w Nowęcinie – historyczna perełka z końca XV w.

Nowęcin to typowa letniskowa miejscowość w bezpośrednim sąsiedztwie Łeby nad Jeziorem Sarbsko. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z bogatej historii wsi, sięgającej II poł. XIV w. Jeszcze mniej kojarzy tamtejszy hotel i restaurację – „Zamek Nowęcin”, opodal  Ośrodka Jeździeckiego „Senny”, z niemniej starym „pałacem” z końca XV w. Budynek pałacu powstał około 1498 -1499 r., wkrótce po tym jak  we wrześniu 1497 r. duża powódź zniszczyła dwór von Weiherów w Starej Łebie. Wówczas to Claus von Weiher przeniósł siedzibę rodu na bezpieczniejsze tereny, do nowo wybudowanego, dwuskrzydłowego zamku z fosą w Nowęcinie. Jego nazwa (Schloss Neuhof) pojawiła się po raz pierwszy w dokumencie rodzinnym z 1569 r., wydanym przez ówczesnego dziedzica majątku – Ernsta von Weiher. Istnieją też przypuszczenia, jakoby nową siedzibę von Weiherów zbudowano z materiału pochodzącego z rozbiórki poprzedniego dworu w Starej Łebie, ale brak na to przekonywujących dowodów.

Pałac jest budowlą murowaną, asymetryczną o postrzępionej bryle, powstałą w wyniku kilku przebudów późnogotyckiego zamku. Pierwszej z nich dokonał w poł. XVI w. wspomniany Ernst von Weiher, który do kaplicy, zwanej Jerozolimą, dobudował wsch. skrzydło. Kolejną przeprowadził w XIX w. jeden z ówczesnych właścicieli. W 1907 roku Leo Neitzke, dostawił od zachodu nowe skrzydło: masywną, czworokątną sześciokondygnacyjną wieżę widokową w narożu płd.-zach., zakończoną krenelażem i zwieńczoną belwederem pokrytym dachem namiotowym. Poza tym, przed kaplicą postawił dobudówkę z arkadą. Ostatniej korekty architektonicznej pałacu dokonano w latach 70-tych XX w. Wtedy rozbudowano go o podcień i piętro w części płd.. Zmiany te znacząco przekształciły bryłę budynku i bezpowrotnie zniszczyły pierwotny charakter warownej budowli. Wówczas też prawie całkowicie zmieniono jej wnętrze. W 1999 roku, nowi właściciele odrestaurowali wielowiekowy zabytek, urządzając w nim stylowy hotel a w piwnicy ze starym gotyckim sklepieniem – winiarnię.  

Sklepienie kolebkowe z lunetami posiada też dawna gotycka kaplica, zwana „jerozolimską”, która została przekształcona na ogólnodostępną recepcję hotelową. Uwagę zwracają podpierające jej płn. i płd. stronę słupy, pomiędzy którymi umieszczono ostrołukowe okna. Niektóre ze źródeł stanowią, że kaplica ta istniała zanim pod koniec XV w. Claus von Weiher zdecydował się przenieść rodową siedzibę do Nowęcina. Może z tego wynikać, że powstały w latach 1498-1999 zamek został dobudowany do istniejącej wcześniej budowli, tworząc z nią jednolitą całość. Dzisiaj znajduje się tu wsch. skrzydło zamku, zajmujące jedną wysoką salę, gdzie oprócz recepcji i klatki schodowej, w ostrołukowej niszy można zobaczyć tablicę dziękczynną z napisem:

„GWMUITG-1567-EWAUM”

(Got War Mit Uns In Todes  Gefahr… Er Wirkt An Uns Machtiglich),

co oznacza:

Bóg był z nami

w niebezpieczeństwie śmierci,

działa na nas wzmacniająco

Tablicę ufundował Ernst von Weiher. Jest darem wdzięczności za uratowanie życia w 1567 roku, gdy jako poddany króla Zygmunta Augusta, powrócił ciężko ranny z wojny polsko-litewskiej o Inflanty.  Co ciekawe, na początku lat 80-tych XX w. napisu, o którym mowa powyżej prawdopodobnie już nie było. Co prawda z ustnych przekazów wynika, że przed remontem wnętrz pałacu, jaki przeprowadzono w latach 60-tych minionego stulecia… „były jakieś napisy na ścianach”, ale nie wiadomo, czy chodzi o dziękczynną sentencję, czy o cytaty z biblii, którymi rzekomo pokryta była jerozolimska kaplica. Dziś można wciąż podziwiać tablicę Ernsta von Weiher, ale prawdopodobnie nie jest to oryginalna inskrypcja.

Na płn.-wsch. od pałacu, w odległości 50 m, zbudowano kaplicę grobową, która pełni obecnie funkcję magazynu. To pochodzący z poł. XIX w., kamienno-ceglany budynek jednokondygnacyjny z poddaszem użytkowym, kryty dwuspadowym dachem. Kaplica nie pełniła zapewne funkcji liturgicznych, a w jej wnętrzu próżno dziś szukać jakichkolwiek miejsc pochówku, np. byłych właścicieli majątku. Interesującym wydaje się fakt, że w latach 70-tych XX w. w piwnicy znajdował się… piec do kremacji zwłok, choć trudno dzisiaj ustalić, kiedy używano go po raz ostatni. W latach 80-tych XX w. przeprowadzono w kaplicy remont, w wyniku którego wymieniono belki stropowe i otynkowano wszystkie ściany. W parku wokół pałacu zachowały się fragmenty umocnień obronnych w postaci wałów i częściowo zasypanej fosy z końca XV w. Do dziś nie przetrwał za to dawny sad i przypałacowy ogród.

MD

Czekamy na Twój komentarz


Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *