Wczoraj w sali Biblioteki Miejskiej w Łebie odbyło się spotkanie senatora Kazimierza Kleina z mieszkańcami miasta. Zostało ono zrealizowane w ramach #1000 spotkań Koalicji Obywatelskiej oraz cyklu… „POrozmawiajmy nie tylko o polityce”.
Dyskutowano o bieżącej sytuacji społeczno-politycznej w kraju i o tym wszystkim, co dzieje się obecnie w samej Łebie i jej najbliższej okolicy. Senator Kazimierz Kleina omówił wpływ realizowanego przez konsorcjum inwestycyjne „PGE–Orsted–Baltic Power–Ocean Winds” projektu budowy morskich farm wiatrowych „Baltica 2” i „Baltica 3” na rozwój portu i miasta w Łebie. Uznał, iż stanowią one doskonałą alternatywę dla projektu budowy elektrowni jądrowej „Kopalino-Lubiatowo” na terenie pobliskiej gminy Choczewo. Jego zdaniem, o ile w przeciągu najbliższego roku sprawy nie zajdą za daleko, po wygranych wyborach, Koalicja Obywatelska nie będzie raczej kontynuowała tego projektu (!). Senator wyraził też zdumienie, że budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, pomimo stosunkowo niewielkiej odległości… nie wzbudza zainteresowania mieszkańców Łeby, a jego zdaniem – bezwzględnie powinni oni włączyć się aktywnie w dyskusję o przyszłości energetyki jądrowej w Polsce.
Wiele ciepłych słów padło pod adresem budowanego w Łebie „Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Morskiego”, bo będzie ono doskonałą promocją miasta. Za totalną porażkę uważa natomiast posadowienie wewnątrz muzeum kutra rybackiego GDY-18, gdyż i owszem powinien tam znaleźć się kuter rybacki, ale z inicjałami portu łebskiego (ŁEB) a nie Gdyni. Senator Kazimierz Kleina poinformował zebranych o planowanej elektryfikacji linii kolejowej z Lęborka do Łeby, co wg jego opinii jest bardzo dobrym pomysłem. Inwestor zapewnia, że istniejącą linię kolejową i sieć trakcyjną jest w stanie przebudować w… niespełna 30 dni (1 km dziennie !). Jeśli tak się w istocie stanie, to dostępność Łeby np. na mieszkańców Lęborka i okolicznych miast atrakcyjnie wzrośnie.
Jeden z mieszkańców zwrócił uwagę na problem z podłączeniem nowego domu do istniejącej sieci gazowej (po firmie „Novatek”) – pomimo uzyskanych już wcześniej zgód i zezwoleń. Senator obiecał zająć się tą sprawą. Właścicielka pensjonatu „Angela” zwróciła też uwagę senatora na fakt, że urzędnicy miasta chcą wywłaszczyć ją i męża z należącej do nich działki oraz przeznaczyć ją na pas drogowy, który ma być rzekomo częścią przebudowanego placu Dworcowego. Jeśli tak się w istocie stanie to mogą oni stracić możliwość wybudowania miejsc parkingowych dla swoich gości, potrzebnych do zdobycia przez pensjonat czwartej gwiazdki (!).
Było to bardzo dobre i owocne spotkanie, tym razem, że „o” i w samej Łebie. Jak się bowiem okazało problemów nie brakuje też i w tym mieście. Senator Kazimierz Kleina obiecał zająć się osobiście niektórymi z nich… Zapewnił też, że podobne spotkania będą się dalej odbywać w niedalekiej przyszłości, także w Łebie.
MD