Nawiązując do remontu ul. Turystycznej w Łebie w minioną sobotę i pracach związanych z kładzeniem masy bitumicznej, znany z kontrowersyjnych gestów Burmistrz Łeby – Andrzej Strzechmiński pozwolił sobie na pewien komentarz, jaki zamieścił w grupie FB „Łebianie”. Może on również wyjaśnić niektóre kwestie związane np. z użytkowaniem „spitolonej” (jak stwierdził Pan Burmistrz w swoim wpisie FB na „Łebianach”) ul. Turystycznej i ronda, jakie znajduje się przy rozjeździe na Rąbkę. A zatem wg oryginalnej pisowni…
– Pozwoliłem sobie z przekąsem napisać o ulicy Turystycznej. Powodów jest kilka. Pierwszy to zainteresowanie przez osoby (mi nie znane) gazet ogólnopolskich sprawą przebudowy ulicy Turystycznej (na prośbę prowadzących działalność został udostępniony chodnik a to był plac budowy), że zagraża życiu. Po drugie – ponoć grupa przewodników turystycznych (żaden z przewodników nie jest drogowcem ) stwierdziła, że ulica za wąska. Po trzecie – rondo jest najazdowe, co oznacza, że można przez nie przejeżdżać. Służy do spowalniania ruchu samochodowego. Zostało wykonane nie tak jak co niektórzy sobie wyobrażają. Reasumując ujmę to tak (KONOPIELKA)… wraca ze szkoły mały Kaziuk syn Kaziuka i woła… tatu, tatu – Pani w szkole powiedziała, że ziemia jest okrągła. Kaziuk bierze syna zwanego Kaziuk przed chatę, patrzy na horyzont i pyta syna gdzie widzi ziemię okrągłą, spuszcza lanie synowi Kaziukowi, by więcej bzdur nie opowiadał…
Trudno powiedzieć co miał na myśli Burmistrz Łeby w swoim komentarzu na „Łebianach”, nawiązując do „Konopielki”, ale już w kolejnym wpisie zaprezentował zdjęcie z godziny 19:31 (sobota), informując, że ul. Turystyczna w Łebie, po 8 godz. kładzenia masy bitumicznej została już udostępniona dla ruchu samochodowego (!). Jak również dodał, do wykonania zostały jeszcze przepompownia, zieleń i ścieżka rowerowa, a „finał” tej inwestycji ma nastąpić 15.10.br
I bardzo dobrze…
Zdjęcie: Andrzej Strzechmiński (FB Łebianie)